Kanga
Wszystkie wpisy

Czy kryptowaluty są chętnie wykorzystywane do prania pieniędzy?

Czy kryptowaluty są chętnie wykorzystywane do prania pieniędzy?

Napisano przez

Ewelina Skorupka

Data publikacji

Pranie pieniędzy w stylu Ala Capone? Dziś to już historia. Teraz przestępcy korzystają z bardziej wyrafinowanych metod i… wciąż je udoskonalają. A jak na tym tle wyglądają kryptowaluty? Czy przestępcy używają ich równie chętnie, jak tradycyjnych finansów? Dane z raportu Chainalysis „The 2024 Crypto Crime Report” rzucają na ten temat ciekawe światło…

Pranie pieniędzy za pomocą kryptowalut? Wcale nie tak często

Kryptowaluty nie były do tej pory głównym wyborem przestępców finansowych. Czy miniony rok przyniósł w tej kwestii zauważalną zmianę?

Według danych z raportu Chainalysis wartość kryptowalut, które trafiły na adresy związane z nielegalnymi działaniami, w porównaniu z 2022 rokiem spadła i wynosi 24,2 miliarda dolarów. Choć to wciąż ogromna kwota (gdyby tę kwotę podzielić równo między wszystkich mieszkańców Polski, każdy otrzymałby ok. 2 500 zł), to i tak stanowi jedynie 0,34% całkowitego wolumenu transakcji w ekosystemie blockchain.

Wartość środków wysyłanych przez adresy powiązane z nielegalną działalnością spadła z 31,5 miliarda dolarów w 2022 roku do 22,2 miliarda dolarów w 2023 roku.

O czym świadczy ten spadek? Przede wszystkim o tym, że metody walki z przestępczością stają się coraz skuteczniejsze, a inwestorzy i użytkownicy kryptowalut – bardziej świadomi i ostrożni.

Aby zwiększyć wiedzę na ten temat, w kampanii Nie Pie(p)rz edukujemy o tym, jak dbać o swoje dane w sieci i co robić, aby nie zostać powiązanym z praniem pieniędzy.

Mniej oszustw i kradzieży

Jednym z pozytywnych trendów jest także znaczący spadek dochodów z oszustw kryptowalutowych i kradzieży. Edukacja na temat bezpiecznego inwestowania, rosnąca świadomość dotycząca ochrony danych w sieci i dobre praktyki giełd mają tu duże znaczenie. To wszystko, a także zaawansowane narzędzia do śledzenia transakcji pomagają ograniczyć skalę tego typu przestępczości.

Do czego jeszcze przestępcy wykorzystują kryptowaluty?

  • Darknet wciąż aktywny

W 2023 roku odnotowano wzrost dochodów z ataków typu ransomware. To złośliwe oprogramowanie, które blokuje dostęp do plików na zainfekowanym urządzeniu i żąda okupu za ich przywrócenie. Przestępcy są także aktywni w darknecie. Pozostaje on areną, gdzie handel nielegalnymi towarami ma się całkiem nieźle, a kryptowaluty bywają wykorzystywane do anonimowych płatności.

  • Popularność stablecoinów i omijanie sankcji

Rośnie także wykorzystanie stablecoinów, głównie powiązanych z dolarem amerykańskim. Stabilność kursów i łatwy dostęp do dolara za ich pomocą czynią je atrakcyjnymi szczególnie w krajach dotkniętych sankcjami.

Ogółem transakcje związane z omijaniem sankcji stanowiły w 2023 roku 61,5% całkowitego wolumenu transakcji uznanych za nielegalne. Przestępcy i niektóre państwa wykorzystują anonimowość i globalny zasięg blockchaina do prowadzenia działalności, która mogłaby być zablokowana przez tradycyjne systemy finansowe.

Jak przestępcy piorą pieniądze?

Tradycyjne pralnie dziś się nie sprawdzają – przestępcy działają głównie w sieci. W 2023 roku stosowali różne metody na to, by ukryć pochodzenie nielegalnie zdobytych środków.. Najczęściej wybierali:

  • scentralizowane giełdy kryptowalutowe (CEX) – choć posiadają one systemy KYC i AML, nadal przestępcy wymieniają na nich kryptowaluty na waluty tradycyjne,
  • platformy DeFi (zdecentralizowane finanse) – brak centralnej kontroli i mniejsze wymogi regulacyjne czynią je w oczach przestępców atrakcyjnymi,
  • miksery i tumblery – mieszają transakcje z różnych źródeł i w ten sposób utrudniają śledzenie przepływu środków,
  • usługi wymiany natychmiastowej – umożliwiają szybką wymianę walut często bez podawania danych, co może pomóc w ukryciu tożsamości,
  • protokoły cross-chain i mosty blockchain – ułatwiają transfer środków między różnymi blockchainami, co utrudnia śledzenie transakcji.

Nad czym jeszcze trzeba popracować?

Wykorzystanie kryptowalut do prania pieniędzy spada, ale wciąż problemem pozostaje darknet, ataki typu ransomware czy omijanie sankcji za pomocą walut wirtualnych. 

Szczególnie ta ostatnia kwestia ma dziś duże znaczenie – jej rozwiązanie wymaga współpracy na poziomie międzynarodowym i skutecznej wymiany informacji między giełdami kryptowalut, organami regulacyjnymi i instytucjami finansowymi. Udoskonalanie systemów AML i KYC, a także rozwój technologii blockchain umożliwiających lepszą identyfikację i śledzenie transakcji, mogą przyczynić się do zmniejszenia nielegalnej aktywności.

Również sektor DeFi, choć oferuje wiele możliwości, stanowi pole do nadużyć. Praca nad standardami regulacyjnymi, które zwiększą transparentność działalności DeFi bez ograniczania innowacyjności, pomoże stworzyć bezpieczniejsze środowisko dla użytkowników.