Technologia blockchain obiecuje szybkie, bezpieczne i niezależne transakcje finansowe. Jednak w praktyce blockchainy napotykają jedno z największych wyzwań technologicznych – trylemat blockchain. Oznacza on trudność w jednoczesnym osiągnięciu bezpieczeństwa, skalowalności i decentralizacji.
W tej lekcji dowiesz się, czym jest trylemat blockchain, jak wpływa na płatności kryptowalutowe i jakie rozwiązania mogą poprawić ich efektywność.
Co to jest trylemat blockchain?
Pojęcie trylematu blockchain wprowadził Vitalik Buterin, współzałożyciel Ethereum. Opisuje ono problem, przed którym stoją deweloperzy blockchainów – jak zapewnić, by sieć była jednocześnie:
- Bezpieczna – odporna na ataki i manipulacje.
- Skalowalna – zdolna do przetwarzania dużej liczby transakcji.
- Zdecentralizowana – niekontrolowana przez pojedynczy podmiot.
Największy problem? Blockchainy mogą maksymalizować dwa z tych elementów, ale kosztem trzeciego.
Przykład: Bitcoin
Bitcoin jest najbezpieczniejszą i najbardziej zdecentralizowaną siecią na świecie. Setki tysięcy węzłów dbają o jego bezpieczeństwo, a moc obliczeniowa sieci osiąga poziom ponad 460 exahashy na sekundę.
Ale jest pewien haczyk: Bitcoin jest mało skalowalny. Przetwarza tylko około 7 transakcji na sekundę (TPS), co jest bardzo mało w porównaniu do tradycyjnych systemów płatności, takich jak Visa (kilkadziesiąt tysięcy TPS).
Dla płatności kryptowalutowych to spory problem. Niska skalowalność oznacza wolniejsze i droższe transakcje, zwłaszcza w okresach wzmożonej aktywności na rynku.
Jak trylemat blockchain wpływa na płatności kryptowalutowe?
-
Wysokie opłaty transakcyjne
- Gdy sieć jest przeciążona, opłaty rosną. W 2021 roku koszt pojedynczej transakcji Bitcoinem przekraczał nawet 60 dolarów.
- Dla codziennych płatności to ogromny problem.
-
Wolne przetwarzanie transakcji
- Przy niskiej przepustowości (jak w Bitcoinie) użytkownicy muszą czekać nawet kilkanaście minut na potwierdzenie transakcji.
- W porównaniu do natychmiastowych płatności kartą – kryptowaluty wydają się mało efektywne.
-
Problem skalowalności w smart kontraktach
- Sieci takie jak Ethereum umożliwiają tworzenie zdecentralizowanych aplikacji finansowych (DeFi), ale przy dużym ruchu opłaty za transakcje rosną, co ogranicza ich dostępność.
Jak można rozwiązać trylemat blockchain w płatnościach kryptowalutowych?
Rozwiązania warstwy 1 (modyfikacje samego blockchaina)
-
Zmiana mechanizmu konsensusu
- Przejście z Proof-of-Work (PoW) na Proof-of-Stake (PoS) zwiększa wydajność.
- Przykład: Ethereum przeszło na PoS w ramach aktualizacji The Merge.
-
Sharding (podział blockchaina na fragmenty)
- Dzięki podziałowi sieci na mniejsze jednostki, każda część może przetwarzać transakcje niezależnie, zwiększając wydajność.
- Ethereum planuje wdrożyć sharding w przyszłych aktualizacjach.
Rozwiązania warstwy 2 (zewnętrzne rozwiązania poprawiające skalowalność)
-
Lightning Network (dla Bitcoina)
- To technologia, która pozwala na błyskawiczne i tanie transakcje BTC, działając poza głównym blockchainem.
- Opłaty są niemal zerowe, a płatności są natychmiastowe.
-
Sidechains (łańcuchy boczne)
- Są to osobne blockchainy, które współpracują z główną siecią, ale działają szybciej.
- Przykłady: Polygon (dla Ethereum), Liquid Network (dla Bitcoina).
-
Stablecoiny na skalowalnych blockchainach
- Tether (USDT) czy USDC są emitowane na szybszych blockchainach, takich jak Solana, Algorand czy BNB Chain, co pozwala na szybkie i tanie transakcje.
Podsumowanie
Trylemat blockchain ma ogromny wpływ na płatności kryptowalutowe. Bez odpowiednich rozwiązań użytkownicy muszą zmagać się z:
–Wysokimi opłatami,
–Wolnym przetwarzaniem transakcji,
–Ograniczoną dostępnością technologii dla przeciętnego użytkownika.
Dzięki rozwojowi rozwiązań warstwy 1 i 2, płatności kryptowalutowe stają się coraz szybsze i tańsze. W przyszłości blockchainy będą bardziej efektywne, co może doprowadzić do powszechnej adopcji kryptowalut w płatnościach na całym świecie.