

W skrócie – SegWit. Co to jest? To największa, nieobowiązkowa aktualizacja protokołu Bitcoina. Polega na oddzieleniu dowodu podpisu transakcji od bloku transakcyjnego i wprowadzeniu go do osobnej warstwy. Aktualizacja obniża opłaty transakcyjne w sieci i zwiększa jej skalowalność, ale na tym nie koniec. SegWit przyniósł dla Bitcoina jeszcze wiele innych korzyści, o których opowiemy w tej lekcji.
Aktywacja SegWit miała miejsce 24 sierpnia 2017 roku. Przeprowadzono ją w charakterze soft forka, ponieważ w jej przypadku nie było konieczności rozdzielania łańcucha (hard fork). Do jej akceptacji potrzebna była tylko większa moc obliczeniowa. Jak już wspomnieliśmy – jest ona nieobowiązkowa, co za tym idzie, zwolennicy klasycznych rozwiązań mogą nadal korzystać z protokołu Legacy.
Twórca
SegWit został opracowany przez Blockstream dla bocznego łańcucha Blockstream Elements. To Luke-Jr – główny programista Bitcoin Core odkrył, w jaki sposób można wdrożyć SegWit do głównego protokołu Bitcoina. Od tego momentu zaczęły się prace całego zespołu BitcoinCore nad daną aktualizacją. Kodowaniem zajęli się Eric Lombrozo, Johson Lau i Pieter Wuille, którzy opracowali również Bitcoin Improvement Proposal (BIP) – dokument inicjujący zmiany.
SegWit – działanie
Dokonując transakcji BTC z segwitowego adresu, opłata transakcyjna jest dużo mniejsza, niż z adresu Legacy. Takie działanie jest możliwe tylko w portfelach, które zostały zintegrowane z aktualizacją. Wówczas taki portfel generuje dwa dodatkowe adresy SegWit. Jeden z nich to typ P2SH i zaczyna się od 3. Drugi to „bech32” zaczyna się od „bcl” i zawsze jest adresem SegWit. Transakcje z tego adresu są zawsze najtańsze. Co ciekawe, adresy zaczynające się od „l” są zawsze adresami Legacy. Przykładem portfeli zintegrowanych z SegWit są np. Bitcoin Core, Electrum, Green, Ledger, Trezor czy nawet Exodus.
SegWit vs Legacy
Tradycyjny łańcuch BTC ma adres wejścia (inputs) i wyjścia (outputs) i podpisy kryptograficzne. Wszystkie te elementy, podczas transakcji zostają umieszczone w jednym bloku, o pojemności nie większej niż 1 megabajt. Niezmiennie, co 10 minut jest wydobywany przez górników nowy blok. Ta forma protokołu łańcucha bloków Bitcoina nosi nazwę Legacy.
SegWit porządkuje dane w bloku. Blok ma taką samą wielkość jak w przypadku Legacy. Tę pojemność przeznacza jednak jedynie na wejścia i wyjścia transakcji. Podpisy kryptograficzne w tej wersji zostały przeniesione poza blok i nie są wliczane do pojemności bloku transakcyjnego. Są one dołączone do transakcji wejścia i wyjścia w postaci 3-megabajtowego rozszerzenia bloku tzw. ”Witness data”. Mimo takiego podziału aktualizacja zachowuje cyfrowe podpisy i jest w pełni bezpieczna.
Adopcja SegWit
Nie wszystkie kryptowalutowe giełdy przyjęły tę aktualizację. Z raportu wykonanego przez Glassnode wynika, że zaledwie 6 giełd w pełni zaadaptowało SegWit.
Zalety aktualizacji SegWit
Dzięki Segregated Witness Bitcoin:
1. Pozbył się malleability transakcji, która umożliwiała modyfikację już podpisanej kryptograficznie transakcji. Co prawda, ta funkcja nie była zagrożeniem dla nieważności wymiany BTC. Niemniej jednak dawała możliwość zmiany identyfikatora transakcji, co dla niektórych było pewną barierą zaufania.
2. Ulepszenie wdrażania protokołów warstwy drugiej. To dzięki SegWit wprowadzenie np. Lighting Network i innych warstw protokołu Bitcoina było możliwe.
3. Zwiększenie rozmiaru bloku z 1 megabajta na 4. To aż czterokrotnie więcej.
4. Użytkownicy portfeli, które posiadają tę aktualizację płacą mniejsze fee za wysyłane transakcje, a sam czas zatwierdzania transakcji znacznie się skrócił.
5. Umożliwia wdrożenie dalszych poprawek do Bitcoina, dzięki modyfikacji skryptowego języka np. Podpisów Schnorra.
Podsumowanie
Często spotykamy się z opinią, że społeczność nie wierzyła, jakoby SegWit był w stanie rozwiązać problemy ze skalowalnością. Okazało się inaczej. Co więcej, wiele kontrowersji narosło wokół samej implementacji. Z technicznego punktu widzenia przeprowadzenie hard forka budziłoby większe zaufanie i entuzjazm, ale miałoby też swoje wady, które według programistów byłyby znacznie trudniejsze do pokonania.
Wokół SegWit narosło też wiele teorii spiskowych. Ponoć aktualizacja miała pozwolić górnikom na kradzież funduszy. Cóż, do tej pory żadnemu górnikowi się to nie udało. Adopcja SegWit jest coraz bardziej popularna, ale nadal nie wszyscy z niej korzystają. Wiele firm czy użytkowników nadal potrzebuje czasu na jej wdrożenie, mimo że upłynęło już 4 lata od jej premiery. Co więcej, w środowisku krypto nadal występują portfele i aplikacje, które nie są w stanie zintegrować się z aplikacją. SegWit jest też czymś w rodzaju protestu. Są użytkownicy, którzy chcieliby inne rozwiązanie skalujące, co za tym idzie – nigdy nie zdecydują się na adopcję SegWit.
Wykorzystaj zdobytą wiedzę w praktyce na Kanga Exchange